Gwar kafejek. Śmiechu. Rozmów. Myślę, że dane mi były właściwe osoby. Najwięcej dobra dostałam od mężczyzn właśnie.
Większość to były kumpelskie relacje.
Ale zawsze kiedy jakiś grunt chwiał mi się pod nogami. To miałam kogoś obok
Do wygadania. Do pomocy
Kiedy zmieniałam lokal kolega zadzwonił, bo mu się przyśniłam i mi pomógł. Poskręcał stół. Wyniósł meble i wszystko przewiózł do nowego lokalu.
Kiedy załapałam spadek formy mój przyszywany tata ze Stanów akurat przyjechał do Pl. i zaopiekował się mną. Obierał mi gruszki. Robił zakupy. Naprawił drzwi. Pilnował pieca. I najważniejsze . Tulił mnie w swych silnych ramionach, a ja wypłakałam wtedy wszystkie smutki. Do samego dna. Rozsypałam się emocjonalnie, a on nie oceniał. Nie radził. Nie pocieszał. Został do momentu, aż wróciłam do żywych i zeszło ze mnie całe 40 - letnie napięcie.
Zostawił dość wysoki standard rozpieszczanie mnie. Poczucia bezpieczeństwa. Odbiegając od tematu to właśnie to potrafią dojrzali mężczyźni.
I tylko pytał czy czuje się kochana. I czy dba o mnie właściwie. Jakaś część mnie wtedy przestała się zmagać i biegać za ludźmi.
I od tamtego momentu moja praca weszła na wyższy wymiar. Wreszcie przychodzili mężczyźni gotowi wsłuchiwać się w swoją wrażliwość.
Kolejna przygoda. Moje rozkojarzenie sprowadza na mnie rożne sytuacje. Np. zostawiłam auto na światłach. I wiadomo wyczerpał się akumulator. Poprosiłam obcych chłopaków o pomoc. Był to czas szczytu korona i jakoś nikt się nie bał zarażenia. Ja zaopiekowałam się ich dzieckiem . A chłopaki moim samochodem. Mieliśmy jechać ich samochodem po kable. Ale ostatecznie udało się "z popychu"
W minione lato kolejny ziemski anioł pomógł mi w wielkiej sprawie. To było na prawdę Wielkie. I mam nadal dużo wdzięczności. To gwarantuje mi spokojny oddech. Jak również poczucie, że ziemia jest dobrym miejscem
Dziś pielęgnuję w sercu te wspomnienia. Kiedy doświadczam chwilowych trudów. I ich niezrozumienia proszę o wsparcie moje Anioły. Najpierw te niebiańjskie. Pomoc przychodzi czasem z najmniej oczekiwanej strony.
Podsumowując ogólny bilans ludzkiego dobra nadal jest na plus.
Aby nie zamykać serca. Bo ziemskie anioły w ten sposób znajdą do mnie drogę
Pomyślałam również, że było by miło gdyby Ci odważni sercami meżczyźni zechcieli zaszczycić kręgi swoją obecnościa.
Bo przecież wszyscy potrzebujemy swojego stada.
-------------------------------------------------------------------------------
Możesz wesprzeć moją twórczość.
Blik Ing Justyna Anna Zięba 502731601
Paypal @justynaannazieba
------------------------------------
o mnie
Sesje terapeutyczno - rozwojowe
Potencjał duszy
Kreatywna kariera
Spotkania w kręgu
Narzędzia auto-terapii
Praca z ciałem
Poezja terapeutyczna
Praca z uwalnianiem napięć cielesnych i emocjonalnych
Rozkwit duszy i ciała
Mentoring duchowy
Oferta
Przyjaciel terapeutyczny - narzędzie do samodzielnej pracy, uleczanie ran, odblokowanie potencjału
Zapraszam do obserwowania i subskrybowania
Instagram
You Tube
Możliwość pracy ze mną
Praca holistyczna
Zamykanie przeszłości dla owocnej przyszłości
By odzyskać pogodę wewnętrzną
Być zdrowym. Szczęśliwym. Energicznym
warsztat indywidualny
spotkania w kręgu
kreatywna kariera