Osamotnienie Introwertyzm nie zawsze są cechami wrodzonymi. Często to reakcja na wyniszczające otoczenie. I lepsza samotność niż ciągłe tłumaczenie, stawanie w swojej obronie.
Dla wrażliwców takie podgryzanie jest odczuwalne organicznie nie tylko na poziomie nastroju, ale bólu fizycznego. Samotność to często forma regenerowania po wyczerpaniu jednostronnymi relacjami
Początek w pierwotnej społeczności. Jak byliśmy przyjęci. Ile razy odrzuceni
Izolacja . Wyalienowanie . Introwertyzm. Osamotnienie to czasem reakcja na kiepskie otoczenie. Tzn., że środowisko w którym żyjemy nie zasila nas. Tylko drenuje. Dbając o swoje warunki. O to żeby jak najwięcej wyżreć dla siebie. Tzn , ze otaczaja nas same pijawki, popaprańcy emocjonalnie. Ludzie z wiecznym bałaganem.
Izolacja to mechanizm obronny na ludzką niedojrzałość i nieodpowiedzialność.
Bo ileż można się odganiać od pasożytów?
Przebywając w takim otoczeniu oblepiamy się tą brudna, gęstą smoła. Tym pomieszaniem.
Introwertycy lubią przebywać w swoim własnym towarzystwie.
Dlaczego? Bo wtedy oddychają swoją czystą energią.
Wielu ludzi dawno zaprzedało siebie. Nie mają dostępu do swego źródła zasilania i szukają gdzie by tu się podłączyć i ugrać coś dla siebie.
Ugrać tzn. zamydlić oczy, zmanipulować, zamataczyć, osłabić i przerzucić swoją odpowiedzialność.
Jak się można czuć po takim zabrudzeniu? Chaos w aurze.
Bardzo kiepskie odczucie.
Nikt nie chce być zlewozmywakiem, ani koszem na śmieci.
Jedyna szansa to oddać ciężary, brudy do miejsca przeznaczenia. Brudni z brudnymi w jednym miejscu. Dla porządku. Podobne z podobnymi.
Nie wszyscy są zainteresowani ewolucja. Prawdą. Porządkiem. Większość potrzebuje wygodnictwa. Możemy tylko iść swoją drogą
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Narzędzia , które wspierają prace nad sobą
Harmonia duszy
Warsztat indywidualny
Przyjaciel terapeutyczny - Materiał do samodzielnej pracy
-----------------------------------------------------,,
Szczególne podziękowania dla osób, które wspierają moją twórczość.
Justyna Zięba