Koniec rodzi nowy początek


Umarło coś we mnie.

Przekonanie o tym, że jest jakaś stała. 

Jakiś pewnik


Bo jak życie Cie  poharata i Ty się od nowa poskładasz

I mu uwierzysz. 

Lecząc swoje rany. Leczysz cudze

I widzisz, że to odradzanie sprawdza się


Poznałam cudną kobietę.

Mądrą. Uroczą. Żywotną

Tknęłam w nią nadzieję

A ona ją przyjęła


Byłam świadkiem rozwoju jej nowej miłości


Ilekroć ją widziałam ona piękniała i szczęśliwiała. 

Powstała jak feniks z popiołu

A jednak od ostatniego spojrzenia w oczy tyle się zmieniło


Korona zabrała jej ukochanego. Cudowny człowiek

Zostawił wyszukane wspomnienia

Romantyzm. Zabawę. Spontaniczne wypady. 

Jesień w Bieszczadach


Dzięki niej właściwie i ja zaczęłam wierzyć, że druga miłość jest możliwa

Chciała, abym była tak samo szczęśliwa

Zaczęłam się otwierać. Tym razem to ona była moim czuwaniem

Dodawałyśmy sobie otuchy.

To było takie prawdziwe. Jak zwykle nie znam imienia tej kobiety.

Ale znam jej oczy i dobre serce. Bezinteresowną serdeczność

I najlepszy miód.


Na ten moment jestem w stanie "zawieszki"

Trochę kłócę się z Bogiem. Trochę jest we mnie niezgoda

Ciutkę nie rozumiem sensu.

Pytam Boga

A on mi tu, że każdy dostaje takie doświadczenia,

które zbliżą go do siebie i do miłości jeszcze bardziej.

Odchodzą stare przywiązania. Okoliczności Sentymenty. Wielu ludzi z przeszłości być może nie rozumie dzisiejszej mnie. 

Ta ciągła metamorfoza wymagała innego życia

Jakaś cząstka ciągle w nas umiera. By w to miejsce zasadzić nowe nasionko.

Kiedy Bóg zamyka jedne drzwi to otwiera drugie

Jeszcze lepsze

I tak jest


Kropka.

--------------


Możesz wesprzeć moją twórczość. 
Blik Ing Justyna  Anna Zięba 502731601


‐----------------------------------

Oferuję:


Odkrywanie Twojego potencjału kreatywnego


Nauka auto kreacji


Pracy z własnymi zasobami


Transformacje DNA 


Kreatywny biznes


Tworzenie planu krótkoterminowego i długoterminowego 

-------------------------------'

Link do warsztatu rozkwit duszy i ciała


https://domduszyiciala.blogspot.com/p/dla-osob-z-ktorymi-juz-pracowaam.html